Brakuje jednoznacznych informacji o początkach zamku w Chęcinach, jednak na podstawie dostępnych dokumentów przypuszcza się, że jego budowa rozpoczęła się pod koniec XIII wieku. Wiadomo, że w 1306 roku warownia była już ukończona – wówczas Władysław Łokietek nadał ją biskupowi krakowskiemu Janowi Muskacie, by rok później, pod zarzutem zdrady, odebrać mu ją i uczynić z Chęcin ważny ośrodek administracyjny, polityczny i militarny.

W zamku odbywały się zjazdy możnowładztwa, a w 1318 roku zdeponowano tam skarbiec archidiecezji gnieźnieńskiej dla ochrony przed Zakonem Krzyżackim. W 1331 roku stąd wyruszyły wojska na bitwę pod Płowcami. Po śmierci Łokietka zamek objął Kazimierz Wielki, przekształcając go w potężną królewską twierdzę, która przez ponad 250 lat nie została zdobyta.
Chęciny pełniły także funkcję rezydencji królewskich kobiet, m.in. królowej Adelajdy, Elżbiety Łokietkówny, Zofii Holszańskiej oraz Bony Sforzy. Zamek wykorzystywano również jako więzienie stanu – osadzono w nim m.in. Andrzeja Wingolda, Warcisława z Gotartowic oraz jeńców krzyżackich po bitwie pod Grunwaldem.
W XVI wieku zamek chęciński zaczął popadać w ruinę. W 1588 roku sejm zdecydował o przeniesieniu ksiąg ziemskich z warowni do kościoła u jej podnóża. W czasie Rokoszu Zebrzydowskiego (1607) zamek został poważnie zniszczony i spalony. Choć podjęta przez starostę Stanisława Branickiego przebudowa przywróciła mu na krótko świetność, w latach 1655–1657 obiekt został ponownie doszczętnie zniszczony przez wojska szwedzkie i oddziały Rakoczego. Ostateczny upadek przypieczętowała okupacja szwedzka w 1707 roku, po której zamek został całkowicie opuszczony. Przez kolejne stulecia ruiny służyły lokalnej ludności jako źródło materiału budowlanego. W czasie I wojny światowej uszkodzona została wieża środkowa, wykorzystywana przez rosyjskie wojsko jako punkt obserwacyjny. Podczas II wojny światowej kamień z zamku wykorzystywano do utwardzania okolicznych dróg.
Pierwsze prace konserwatorskie rozpoczęto w 1877 roku. W okresie międzywojennym istotny wkład w ratowanie obiektu wniósł burmistrz Edmund Padechowicz, inicjując prace zabezpieczające mimo ograniczonych środków. Po II wojnie światowej odrestaurowano wieże, z których jedna pełni dziś funkcję punktu widokowego. W ostatnich latach przeprowadzono kompleksowe prace adaptacyjne, zabezpieczając zamek jako trwałą ruinę.
Fot. tyt.: zbiory Narodowego Archiwum Cyfrowego